Modlitwa – radosnym spotkaniem z Jezusem

  Modlitwa – radosnym spotkaniem z Jezusem  :: 9 grudnia 2007

W trwającym juz od tygodnia czasie Adwentu doświadczamy wszyscy jak wielką wartością dla nas chrześcijan jest modlitwa. Mozna ją przezywać jako pełne szczęscia spotkanie w zjednoczeniu z naszym Panem Jezusem Chrystusem. To podczas modlitwy doświadczamy Jak Boża łaska – Jego pokój i miłość wypełnia nasze serca, a co z kolei przynosi niepojete łaski, które modlących się czynią dobrymi i radosnymi dziećmi Boga i Jego Matki. Modlitwa zatem w tym niespokojnym świecie staje się ostoją pokoju, a modlący się – jego apostołami, gotowymi nieść pokój tam, gdzie nie jest znany. Módlmy sie więc z zapałem niosąc razem z Maryją całemu światu radość i miłość. Niosąc światu Jezusa, który do nas przychodzi. Niech Bóg na tej drodze modlitwy nam błogosławi.

 

To we wspólnocie miłość płonie jak pochodnia

To we wspólnocie miłość płonie jak pochodnia  :: 9 grudnia 2007

Życie pośród tego świata jest piękne i wspaniałe, ale wymaga wielkiej czujności i roztropności. Po raz kolejny bowiem przygotowujemy się na przyjście Syna Bożego na tę ziemię, by czynić ją jeszcze bardziej ubogaconą Bożym pokojem i miłością. Owa czujność i roztropność powinna przejawiać się w budowaniu wspólnoty na wzór ewangelicznych roztropnych panien. Wszak to wspólnota mobilizuje nawzajem poszczególne serca by były zapalone miłością do Syna Bożego. To we wspólnocie miłość płonie jak pochodnia, a wiara niezachwianą ufnością – stabilną jak okręt, który pewnie płynie do celu. Trwajmy zatem jeszcze ściślej we wspólnotach – niech staną się dla nas miejscem szczególnego przygotowania naszych serc dla przychodzącego Pana. Niech pomogą w uświęceniu nas i naszych rodzin oraz miejsc, w którym zyjemy.

 

Wieczernik w Różanymstoku

  Wieczernik w Różanymstoku  :: 8 grudnia 2007

W Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP przypadającą 8 grudnia br. bardzo licznie zgromadzilismy się na spotkaniu modlitewnym w Sankuarium Maryjnym w Różanymstoku. Dzięki licznym grupom zorganizowanym z wielu miejscowości (m.in. z Białegostoku, Sokółki, Ełku, Augustowa, Suwałk, Olsztyna) w atmosferze wypełnionej wiernymi bazylice doświadczalismy łaski zjednoczenia naszych serc z Sercem Tej, która otrzymała wspaniały i jakże wazny dla nas wszystkich przywilej Niepokalanego Poczęcia. Modlitwa, którą podejmowaliśmy w Wieczernikowej Wspólnocie ogarnialiśmy intencje pielgrzymów i całego świata. Upraszając Ducha Świętego przez wstawiennictwo Jego Oblubienicy prosilismy o łaskę uzdrowienia dla chorych, a dla całej ludzkości o prawdziwą świętość. W Godzinie łaski zawierzając się Bogu przez Maryję wstawialiśmy się za wszystkich zatwardziałych grzeszników. Pełni ufności, że Ona będąc Matką wszystkich ludzi wyprosi łaskę wyrwania ich z więzów zła. Tworząc duchową rodzinę doświadczaliśmy u stóp Wspomożycielki Różanostockiej Jej szczególnej obecności i prosilismy o błogosławieństwo na dalszą drogę budowania relacji pełnych Bożej Miłości. Dziękujemu wszystkim, a zwłaszcza kapłanom za budowanie wspólnoty w tym bardzo ważnym dla nas wszystkich dniu.

 

Zaproszenie na „Różanostocki Wieczernik Modlitwy”

  Zaproszenie na „Różanostocki Wieczernik Modlitwy”  :: 7 grudnia 2007

8 grudnia 2007 r. – tak jak w każdą drugą sobotę miesiąca w godzinach od 10:30 – do 16:00 serdecznie zapraszamy na spotkanie modlitewne do Sanktuarium Maryjnego na „Różanostocki Wieczernik Modlitwy”. Jest to nabożeństwo w intencji przybywających pielgrzymów.

PROGRAM WIECZERNIKA:
* Adoracja Najświętszego Sakramentu,
* Msza św. w intencjach Pielgrzymów,
* Koronka Pokoju
* Przerwa na posiłek -refleksja osobista
* Modlitwa Różańcowa,
* Koronka do Bożego Miłosierdzia,
* Modlitwa przy Krzyżu,
* Błogosławieństwo indywidualne.

 

„Godzina Łaski dla całego świata”

  „Godzina Łaski dla całego świata”  :: 7 grudnia 2007

W Uroczystość Niepokalanego Poczęcia N.M.P 8 grudnia 2007 r. od godziny 12.00 do 13.00 serdecznie zapraszamy do wspólnej modlitwy. Matka Boża podczas objawienia w Montichiari – 8 grudnia 1947 roku przekazała: „Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę niezliczone łaski dla duszy i ciała. Będą liczne nawrócenia.”
Matka Boża, objawiając się pielęgniarce Pierinie Gilli. we Włoszech, w Montichiari, w święto Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia 1947 r. powiedziała:
„Życzę sobie, aby mnie czczono jako Maryję Róże Mistyczną, Matkę Kościoła”.
„Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe miała miejsce Godzina Łaski dla całego świata”.
„Dzięki modlitwie zanoszonej w tej godzinie ześlę niezliczone łaski dla duszy i ciała. Będą liczne nawrócenia”.
„Pan Mój, Boski Syn Jezus okaże wielkie miłosierdzie jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za swych grzesznych braci”.
„Ci, którzy nie mogą przyjść do Kościoła, niech modlą się w domu”.
„Jest moim życzeniem, aby ta Godzina Łaski była praktykowana na całym świecie”.
„Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny Łaski”.

 

Oczyszczajmy serca nasze w czasie rozpoczętego adwentu

  Oczyszczajmy serca nasze w czasie rozpoczętego adwentu  :: 7 grudnia 2007

Zachęcamy was do szczególnego przygotowania się na przyjście Pana naszego w Tajemnicy Wcielenia – Jezusa Chrystusa. Oczyszczajmy serca nasze w czasie rozpoczętego adwentu. Pamiętajmy, że ten okres liturgiczny to czas łaski dany przez Ojca Niebieskiego, aby przygotować się na narodzenie wielkiej Miłości w sercach naszych. Szczególnie polecajmy w tej intencji grudniowe Wieczerniki, łączmy we wspólnej modlitwie wypraszając błogosławieństwo Boga i Jego Matki dla nas wszystkich.

 

NMP Pełna Łaski

  NMP Pełna Łaski  :: 4 grudnia 2007

(…) Dzieci! Wszystko i tak jest własnością Boga. Wszystko do Niego należy. Od Niego wychodzi i do Niego powraca. Drogą przejścia (tych darów) jest Matka Najświętsza idealnie zjednoczona z Ojcem, Synem i Duchem Świętym, stanowiąca jedno, choć będąca człowiekiem, odrębnością, to jednak poprzez ducha zlana z Duchem Bożym, stopiona z Nim do tego stopnia, że nie odróżnisz Ducha Bożego od ducha Maryi. To idealne zjednoczenie sprawia, że wszelki zamysł Boży noszony jest też w Sercu Matki Bożej i staje się także Jej wolą. Nie czyni Ona nic, co nie jest zgodne z wolą Boga. Nie ma w sobie ani jednej myśli innej niż Boża. Zatem prośby, jakie zanosi do Boga, są również z godne z Jego myślą, a łaski, jakimi dysponuje są tymi, które Bóg chce w danym momencie zesłać na dusze. Jest nieustannie tymi łaskami napełniania, bowiem już Anioł pozdrowił Ją mianem Pełna Łaski. A Ona z tej pełni, z tego Skarbca, który otwiera za przyzwoleniem, zgodą Boga, użycza duszom wedle potrzeb i powołań. Za każdym razem łaski, jakie posiada w Skarbcu swego Serca, są tymi, które Bóg pragnie zesłać na ziemię. (…) Więcej >>

 

To Słowo posiada moc – moc stwarzania!

  To Słowo posiada moc – moc stwarzania!  :: 4 grudnia 2007

Słowo Boga zapisane jest w Piśmie św. To Słowo posiada moc – moc stwarzania. To Słowo natchnione. Słowo żywe. To Życie. To Bóg. Aby spotkać się z żywym Bogiem w tym Słowie, musisz odsunąć umysł, a stanąć przede Mną sercem. Proś Ducha Świętego o otwarcie serca i przyjęcie Słowa. Potem czytaj. Czytaj i wracaj ponownie do przeczytanych fragmentów. Staraj się wejść w scenę, która jest opisywana. Zamknij oczy, aby zmysły ustały, aby nie przeszkadzały ci w tym spotkaniu ze Słowem. Proś Jezusa, aby przemówił do ciebie tymi Słowami. Otwieraj się na Niego w tym Słowie. Kochaj Go. Z miłością przyjmuj to, co mówi. Bądź jak apostołowie – zapatrzona w Jezusa, kochająca i chłonąca każdy wyraz przez Niego wypowiedziany. Patrz w Niego, wychwytuj każde Jego spojrzenie, zauważaj tę miłość płynącą z Jego oczu. Całą sobą staraj się przyjąć i zapamiętać Jego Słowa. Podejmuj wysiłek poznania, tzn. przyjęcia sercem, przyjęcia jako życie, wejścia w to Słowo i przemienienia się w Nie. Dziecko. To Słowo ma moc. To Słowo żyje i otacza cię. To Słowo dotyka cię. A materia, którą jesteś otoczona, jest niczym wobec mocy, potęgi, siły tego Słowa. Materię jedynie widzisz. Ona nie ma mocy stwórczej. Słowo Moje taką moc posiada. Ono stwarza nieustannie. Gdy Je czytasz, ono stwarza ciebie na nowo, ono przemienia duszę, ono dotyka serca i je otwiera, uwrażliwia na miłość, kształtuje w tejże miłości. To Słowo to Bóg. Choć trudno to pojąć, pamiętaj – Boga nie da się zrozumieć, trzeba przyjąć wiarą. Ty, zatem przyjmuj z wiarą Słowo – czyli Boga, kochaj, przyjmuj otwartym sercem i żyj tym Słowem. Ono przyjęte szczerze, samo dokonuje przemiany serca i pobudza je do życia w Nim i Nim. Dusza nie wiedząc nawet o tym, żyje tym Słowem, które nieustannie ją przemienia przybliżając w swym kształcie do Boga. To Duch twój jest kształtowany i na Moje podobieństwo formowany. Córko, to cała głębia poznania, którego ty nie jesteś jeszcze w stanie przyjąć, zrozumieć. Ale staraj się na nią otwierać swe serce i kochaj. Przez miłość dochodzi do prawdziwego poznania Boga. A Bóg udziela się tym, którzy kochają szczerze i sam daje im się poznać. Poznanie zaś nie oznacza mądrości rozumu ludzkiego. Oznacza „zobaczenie” sercem, oznacza otwarcie serca na Boga, wejście w Jego Ducha, jednoczenie się z Nim i przeobrażenie duszy tak, że żyje Bogiem, żyje w Bogu, żyje Nim otoczona, żyje życiem Boga. Poznanie oznacza życie prawdziwe, do którego dąży dusza na ziemi, a do którego pełni dojdzie dopiero w Niebie. Błogosławię cię, duszo na twojej drodze poznania Boga. Pamiętaj – sercem, nie rozumem możesz poznawać. Niech Moja miłość zstąpi na ciebie i da ci poznanie Mnie – Boga, który jestem miłością. Słowo Żywe.”

 

O cokolwiek prosić będziecie w imię tej miłości – dam wam!

  O cokolwiek prosić będziecie w imię tej miłości – dam wam!  :: 4 grudnia 2007

Ja Duch Święty zlewam teraz na was miłość Moją, która jednoczyć będzie wasze serca. To miłość czysta. Wypełniać będzie was całych, uświęcać i oczyszczać. Ta miłość, dzieci, jedna będąca w każdym z was, czyni was jednym sercem, jedną duszą. Ta miłość ma wielką moc. To Bóg. O cokolwiek prosić będziecie w imię tej miłości – dam wam. Namaszczam was tą miłością przed kolejnymi zadaniami. Trwajcie w niej. Z niej wypływać będzie wasza świadomość Mojej woli. Miłość wami pokieruje. Poddajcie się jej. Nie patrzcie na świat. Nie słuchajcie ludzi. Będą mówić różne rzeczy, które wzbudzą w was niepokój. Wy słuchajcie tylko miłości. Niech ona wam dyktuje wasze kroki, niech was prowadzi, jest waszym natchnieniem, waszym celem, drogą do celu i waszym szczęściem już tu na ziemi. Miłuję was, dzieci Moje i tworzę z was nieustannie, odradzam stale od nowa Rodzinę duchową. Ona jest na te czasy niezbędnym warunkiem, by móc prowadzić Dzieło Moje. Bez niej się nie ostaniecie. Bez zjednoczenia w miłości jesteście zbyt słabi, by podejmować powołanie wasze. Zadania, jakie macie do spełnienia, w pojedynkę przerastają was i są niemożliwe do wykonania. Natomiast zjednoczeni Moją miłością, zanurzeni w Niej całkowicie, oddani Mi do szaleństwa, czynić będziecie to, czego od was oczekuję. A znaki i cuda towarzyszyć wam będą. Pamiętajcie: trwajcie w miłości, wzywajcie miłość, przyjmujcie miłość, czyńcie wszystko w miłości. Duch Miłości.

 

Modlitwa NMP w intencji Dzieła Odnowy Kościoła

  Modlitwa NMP w intencji Dzieła Odnowy Kościoła  :: 4 grudnia 2007

Jezus Mój. Zalej Krwią swoją to dziecko, które tak korzy się przed Tobą. Ono błaga Ciebie, mój Synu, o kroplę Krwi na serce, o kroplę Krwi na duszę, kroplę Krwi na ciało, kroplę Krwi na umysł, kroplę Krwi na wolę. Jezu Mój umiłowany. Udziel jej całego zdroju swej miłosiernej Krwi. Niech krąży w jej żyłach. Niech ją oczyszcza, uświęca i przemienia w Ciebie, Jezu Mój. Proszę Cię też za wszystkich, których powołałeś do prowadzenia Twego Dzieła. Zanurzaj nieustannie ich w kielichu Przenajdroższej Krwi Twojej. Niech Twoja Święta Krew oczyści ich serca, napełni odwagą ich dusze, da siły ich ciałom, umocni ich wolę i uświęci czyniąc ich apostołami Twojej Miłości. (…) Jezu, zanurz we Krwi swojej wszystkie osoby, które odpowiedziały już na Twoje powołanie. Ty widzisz ich oddanie, posłuszeństwo, pokorę. Widzisz ich starania. Spójrz na nich. Na miarę swoich możliwości oraz poznania Prawdy, służą Tobie i Twemu Dziełu. Ześlij na nich swojego Ducha. Niech ich prowadzi, poucza, uświęca. Niech będzie ich Pocieszycielem, Uświęcicielem i Ożywicielem. O Synu Mój umiłowany, Jezu. Proszę ciebie za tymi, którzy jeszcze nie odczytali w sercach swoich Twego powołania. Dotknij ich serc swoim Duchem, namaść ich swoją odwagą, aby odpowiedzieli na Twój głos. Porwij ich dusze swoją Miłością i spraw, żeby jak najrychlej włączyli się do służby w tym Dziele. (…) Więcej >>