Bądźmy otwarci na Boży ogień

rozany W trzecią sobotę października zgromadziliśmy się licznie u Różanostockiej Mamy Wspomożycielki Wiernych. Przywitała nas słoneczną pogodą i bajecznie kolorową scenerią.

Nasze spotkanie rozpoczęliśmy modlitwą różańcową. W tajemnicach radosnych Różańca Świętego wypraszaliśmy potrzebne łaski dla nas, dla naszych bliskich, dla Wspólnoty dusz maleńkich i dla Wspólnoty kościoła.
W rozważaniach różańcowych ks. Mariusz Rudzki ukazał nam wielkość Maryi, którą Bóg wybrał na Matkę swojego Syna. Ona z pokorą wyznała – „Oto ja służebnica Pana”.

My tak często mówimy, że służyć – to nie dla nas, – rządzić to coś. Nie tak zrobiła Maryja. Ona poszła z pośpiechem, aby służyć. Oddajmy Bogu wszystko, co posiadamy, a otrzymamy stokroć więcej.  Czytaj dalej

Zapraszamy na Wieczerniki Modlitwy: Gietrzwałd i Różanystok

Dusze-najmniejszePrzypominamy o zmianach terminów i godzin spotkań wspólnoty dusz najmniejszych. W Różanymstoku w tym miesiącu Wieczernik modlitwy odbędzie się wyjątkowo w trzecią (a nie jak zazwyczaj w drugą) sobotę miesiąca, tj. 19 października. Początek o godz. 10.30.

W Gietrzwałdzie spotykamy się również w sobotę, 19 października. Zmienia się jednak godzina spotkania. Wieczernik ten rozpocznie się Adoracją Najświętszego Sakramentu o godzinie 10.30. Następnie Różaniec, zgodnie z programem sanktuaryjnym i Eucharystia o 12.00. Po przerwie obiadowej zapraszamy na Adorację Krzyża. To spotkanie modlitewne zakończymy Koronką do Bożego Miłosierdzia ok. godz. 15.00.

Pozostałe Wieczerniki modlitwy w październiku odbędą się zgodnie z planem.

Będzie to kolejny czas naszego jednoczenia się na modlitwie dla uproszenia Ducha Świętego, o wielkie wylanie Jego darów na serca najmniejszych i powierzone nam dzieło. Niech zapłonie ogień miłości we wszystkich duszach powołanych do życia w ukryciu wzorem Matki Najświętszej! Niech obejmie Wieczerniki Boża miłość, czysta, nieskalana. Niech otworzy dusze najmniejsze i je obejmie! Niech spadnie na nas deszcz błogosławieństw!   Zapraszamy!

Krzyż jest bramą do Nieba – Wieczernik w Różanymstoku

maly RozanystokW dniu święta podwyższenia Krzyża zgromadziliśmy się u stóp Matki Bożej Różanostockiej. Razem z Maryją, pod przewodnictwem ks. Sławomira modliliśmy się modlitwą różańcową. Poprzez rozważanie tajemnic bolesnych różańca świętego nasze serca starały się być blisko cierpiącego Serca Jezusa i Serca Maryi.

Ks. Sławomir przypomniał nam, że podczas ostatniej wieczerzy oraz modlitwy w Ogrójcu Pan Jezus zaprosił wszystkich nas do towarzyszenia Mu w czasie męki i w czasie umierania. Postawiliśmy sobie pytanie czy jesteśmy świadomi tego, że podczas każdej Eucharystii Jezus zaprasza mnie także pod krzyż. Czy ja rzeczywiście jestem wtedy blisko Niego, czy moje serce współczuje Mu, zajmuje się miłowaniem Go, czy raczej zajmuję się sobą, lękając się własnego krzyża? My pragniemy być uświęceni, ale czy chcemy przyjąć swój krzyż? Bramą do Nieba jest krzyż. Żadna droga bez krzyża nie prowadzi do szczęścia wiecznego. Każda dusza przechodzi przez swoją drogę krzyżową, na której są upadki, choroby, samotność. Na tej drodze są także i dobrzy ludzie, tacy jak Maryja, Szymon, Weronika. Jest z nami obecny nasz Pan Jezus Chrystus, który idzie i cierpi razem z nami. Cóż złego może nas spotkać mając takiego Towarzysza? Idzie z nami sam Bóg, czy to rozumiemy? Czy nasze serca sobie to uświadamiają? Boża Miłość idzie z nami naszą drogą krzyżową. Czytaj dalej

Jak kroczyć do Nieba: samemu czy we wspólnocie? – o rekolekcjach w Różanymstoku

RozanystokW sierpniu dusze najmniejsze odbyły rekolekcje w Różanymstoku. Była to druga tura rekolekcji wakacyjnych dla „maleńkich”. Przyjechały dusze z Białegostoku, Dąbrowy Białostockiej, Suwałk, Augustowa, Giżycka, Kętrzyna, Olsztyna, Sokółki a nawet okolic Warszawy czy innych miejscowości. Rekolekcje poprowadził kapelan Stowarzyszenia im. sł. B. s. Konsolaty Betrone, ks. Sławomir Brewczyński. Podczas codziennych konferencji ksiądz Sławomir nauczał o prawdach zawartych w Katechizmie Kościoła Katolickiego, o ważności sakramentów świętych obecnych w naszym życiu, przykazaniach Bożych jako zasadach dobrego życia, świadomym wyznawaniu wiary. Ksiądz kapelan postawił przed duszami pytanie: jak kroczyć do Nieba, samemu czy we wspólnocie? Odpowiedź nie była prosta. To co łączy wszystkie dusze to wspólny cel jakim jest Bóg. Na drodze do Boga człowiek potrzebuje znaleźć swoje miejsce. Przykładem jest s. Konsolata, która zrezygnowała z życia zakonnego w pierwszej wspólnocie zakonnej, ponieważ czuła, że to miejsce nie jest dla niej. Zmieniło się to, gdy znalazła się wśród klarysek kapucynek, gdzie pozostała. Czytaj dalej

Dobrze, że jesteście, dusze maleńkie

Rozanystok2019 (2)Druga sobota miesiąca, jak zwykle zgromadziła maleńkie dusze w Różanostockim Sanktuarium. Każdy trzynasty dzień miesiąca jest dniem szczególnie poświęconym Maryi, jednocześnie w lipcu szczególną czcią otaczamy Najdroższą Krew Chrystusa. Wzbogaciło to standardowy program wieczernika o procesję z figurą Matki Bożej Fatimskiej i litanię do Krwi Jezusa.

W dniu tym był z nami nowy kapelan Stowarzyszenia Konsolata – ks. Sławomir Brewczyński, którego wielu z nas miało okazję już spotkać na wieczerniku ogólnopolskim. Towarzyszył nam również ks. Adam Wtulich SDB– proboszcz tutejszej parafii, oraz ks. Józef z Sokółki. Czytaj dalej

Oczekiwanie na Zesłanie Ducha Świętego z Matką Bożą, Różanostocką Wspomożycielką

Różanystok-Bazylika (2)W minioną sobotę, trwając na modlitwie u stóp Pani Różanostockiej, przygotowywaliśmy się na przyjście Ducha Pocieszyciela. Prosiliśmy więc, by Ona sama przygotowała nasze maleńkie serca na przyjęcie Ducha Świętego, byśmy w żaden sposób nie ograniczali Jego działania w nas i pośród nas. To trudne do pojęcia, że wydarzenia, które w pojęciu ludzkim miały miejsce jakiś czas temu, a w świecie ducha odbywają się teraz i mają miejsce teraz. Staraliśmy się więc pokonać granice czasu, przestrzeni i w sposób duchowy przenieść się do Wieczernika, gdzie Matka Najświętsza wspólnie z Apostołami modli się i oczekuje obiecanego Pocieszyciela. Prosiliśmy Maryję, by nas wszystkich wzięła do swojego Serca, byśmy w Jej Sercu mogli przeżywać ten czas. Rozważając modlitwę różańcową próbowaliśmy przy każdym Zdrowaś Maryjo… niejako jeszcze bardziej jednoczyć się z Nią, przyjmować miłość, która jest w Jej Sercu, a która prowadzi do samego Boga. Wielbiąc Pana Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie błagaliśmy, by zechciał zesłać nam swego Ducha, który by wypełnił nas do głębi naszego jestestwa. Całymi sercami przyzywaliśmy Go, by był Mocą w naszych słabościach, Pokojem w naszych sercach pełnych niepokoju, Radością w naszym smutku. By dał nam nowe życie, porwał nasze serca do Boga, wypełnił nas miłością, byśmy kochali nieskończoną, niepojętą miłością. Czytaj dalej

Spotkanie z Jezusem Eucharystycznym przemienia moje serce

adoracja_rekolekcje_rozanystok (2)W minioną sobotę przeżyliśmy kolejny wieczernik w sanktuarium Matki Bożej Rózanostockiej, poprzedzony całonocnym spotkaniem z Jezusem Eucharystycznym. Spotkanie, które za każdym razem przemienia moje serce  i zmusza do zmiany na lepsze. Wpatrując się w Oblicze naszego Pana, wydaje mi się, że jestem w stanie dokonać z Jego pomocą, niemożliwego. Długo wpatruję się w Najświętszy Sakrament, po chwili zamykam oczy i cała oddaje się w Jego władanie. Pomimo zamkniętych oczu widzę Białe Oblicze Pana, które staje się coraz bledsze, bledsze, po czym znika. Otwieram oczy, by ponownie wpatrywać się w Najświętszy Sakrament i znów zamykam oczy. Widzę wyraźnie –  jasny obraz, który powoli robi się coraz bledszy. Wtedy zdaję sobie sprawę, że takie jest moje życie. Jestem w kościele, modlę się, uwielbiam Pana Boga i pragnę być dobra. Każdy dzień bez Eucharystii sprawia, że się oddalam od swoich postanowień, znowu popełniam te same błędy. Oceniam pochopnie ludzi, nie zawsze potrafię stanąć w obronie pokrzywdzonego lub niesprawiedliwie ocenianego. Zdaję sobie sprawę ze swoich niedoskonałości, których nie jestem w stanie naprawić bez obecności Pana. Pragnę tych spotkań coraz goręcej. To tu czuję ulgę, radość i miłość. (Halina Budzicka)

Przebaczenie i usprawiedliwienie – oto, czego musimy się uczyć, aby wzrastać i podążać drogą miłości

Różanystok-Bazylika (2)

W pierwszych dniach Wielkiego Postu dusze maleńkie trwały na modlitwie u stóp Różanostockiej Wspomożycielki. Tym razem nasze modlitewne spotkanie rozpoczęliśmy Drogą Krzyżową wraz ze świętym o. Pio. Rozważając poszczególne Stacje zastanawialiśmy się, co kazało Jezusowi zstąpić z Nieba na ziemię? Co kazało Mu cierpieć tak wiele strasznych udręk aż do śmierci? Co kazało Mu zostawić samego Siebie jako Pokarm dla naszych dusz?  Odpowiedź jest jedna – Miłość. Czytaj dalej

W Różanymstoku towarzyszyła nam św. Józefina Bakhita

RSmalyDruga sobota miesiąca to czas spotkania w Różanostockim Wieczerniku, które było poprzedzone dniem skupienia. Czas niezwykle bogaty, o którym nie sposób opowiedzieć. Dla tych jednak, którzy nie mogli z nami fizycznie uczestniczyć, postaram się krótko opisać to, co szczególnie pozostało w mojej pamięci.

Skupienie prowadzone przez naszego Kapelana, ks. Pawła, rozpoczęliśmy rozważaniem tajemnic bolesnych Różańca Świętego, wpatrywaniem się w wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. ,,Dlaczego Piłat pozwolił na ubiczowanie Jezusa?” –  usłyszeliśmy podczas drugiej tajemnicy. Szukając odpowiedzi na to pytanie w odniesieniu do naszego życia, w serce zapadły mi słowa mówiące o tym, że nie powinniśmy zgadzać się na ,,małe zło”, nawet w nadziei, że ono pozwoli uniknąć większego. Z tych rozmyślań pozostały również inne słowa, wskazujące na to, że doskonałość polega na tym, by być takimi jak Bóg chce nas mieć. Na wypełnianiu Jego woli. Czytaj dalej

Maryja najpiękniejszą nauczycielką wiary

Rozany (2)Na naszym adwentowym szlaku tym razem zgromadziliśmy się w Różanostockim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny. Był to szczególny dzień dziękczynienia Dobremu Bogu za Dar Niepokalanego Serca Maryi. Tak też czyniliśmy podczas przeżywania dnia skupienia, któremu przewodniczył Kapelan wspólnoty dusz maleńkich, ks. Paweł. Nasze myśli i serca były usposabiane do rozważań o życiu Maryi. Jej pełna pokory postawa sprawia, że jest dla nas najpiękniejszą nauczycielką wiary. W postawie zakłopotania, gdy przychodzi do Niej Anioł, stara się zrozumieć to, co po ludzku staje się zupełnie niezrozumiałe. Postawa Maryi uczy nas słuchania i ufności temu wszystkiemu, co przygotował dla nas Bóg. Eucharystia oraz nocne czuwanie przed Najświętszym Sakramentem wprowadziły nas w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Czytaj dalej