Pierwszosobotni Wieczernik Modlitwy z Matką Bożą Pocieszenia

Czerwińsk małyRozpoczynając Wielkopostny Wieczernik Modlitwy 6-go marca, Ksiądz Sławomir Brewczyński serdecznie przywitał wszystkich zgromadzonych w imieniu Matki Bożej w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku.

Zgromadzeni w I sobotę miesiąca na naszym Wieczerniku Modlitwy, przyszliśmy, by wspólnie uwielbiać Pana Boga i aby wynagradzać Jemu i Jego Matce za wszelkie grzechy i słabości; za to, że miłość nie jest kochana; za to, że wiele jest grzechów przeciwko Matce Bożej Niepokalanej.  Polecaliśmy także wszystkie sprawy naszej wspólnoty, wszystkich chorych i cierpiących, polecaliśmy naszą ojczyznę, nasze rodziny, jak również Ojca Świętego Franciszka i jego szczególną pielgrzymkę do naszych braci na Bliskim Wschodzie – do Iraku.

Przed Obliczem Jezusa Chrystusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie i przy Miłosiernym Obliczu i spojrzeniu oczu Maryi rozważaliśmy część radosną Różańca świętego w oparciu o Dzienniczek św. s. Faustyny. Największą miłość i przepaść miłosierdzia Bożego poznajemy przez Wcielenie Słowa i przed każdą Komunią Świętą, dlatego prośmy Matkę Bożą o przygotowanie naszej duszy na przyjście Jej Syna, aby wyprosiła i nam ogień miłości Bożej, jaką płonęło Jej czyste serce w chwili Wcielenia Syna Bożego. To św. Siostra Faustyna przekazuje nam właśnie słowa, które otrzymała od Pana Jezusa i które także są ważne dla nas w Wielkim Poście:

Czy  w miłości ku bliźnim kierujesz się miłością Maryi?

Czy modlisz się za nieprzyjaciół swoich?

Czy życzysz dobrze tym, którzy w jakiś sposób cię zranili, zasmucili, czy obrazili?

 „Wiedz o tym, że cokolwiek dobrego uczynisz jakiejkolwiek duszy, przyjmuję, jakobyś Mnie samemu to uczyniła” – powiedział Jezus do siostry Faustyny. Dlatego prośmy w naszych modlitwach Matkę Bożą, aby złączyła nasze dusze z Jezusem, bo tylko wówczas przetrwamy wszystkie próby i doświadczenia. Niech miecz cierpień nigdy nas nie złamie. W obliczu wielu grzechów, których doświadczamy, tak łatwo przestraszyć się, być przytłoczonym tym wszystkim, co nas przekracza. Możemy upaść i nie wierzyć, że jesteśmy w stanie się podnieść, ale to Pan Jezus pokazuje nam, że nie ma grzechu, z którego nie można powstać. Nie własną siłą, ale Bożą mocą, choćby nasze grzechy były jak szkarłat, to jak śnieg wybieleją.

 To Ty, Jezu, nas uzdrawiasz, podnosisz, pielęgnujesz i jesteś przy nas nieustannie. Ty, Panie, ciągle wzywasz nas, abyśmy do Ciebie zmierzali, w Tobie znaleźli swoje miejsce, swoją przystań.  Panie, bądź naszą mocą, prawdą, naszym zbawieniem i radością. Panie Jezu, jesteś pragnieniem naszych serc, wypełniaj je sobą, wypełniaj swoim pokojem, naucz nas , że Ty sam wystarczysz. Jednak na naszych drogach życia tak wielu ludzi gubi się, dlatego i dzisiaj w I sobotę miesiąca pragniemy polecać ich wszystkich, chcemy prosić, by bezpiecznie wrócili do domu rodzicielskiego i nie zginęli z nędzy i głodu. Przyprowadź, Panie, tych, którzy z Tobą walczą i nie wierzą w Twoje miłosierdzie. Jakże wiele jest dusz zapatrzonych w bezmiar grzechu, a nie mogą dostrzec jeszcze większego bezmiaru Twojego miłosierdzia. Dlatego, Boże, pomóż nam, duszom najmniejszym, tu w Sanktuarium Maryi zanurzać ich w Twoim miłosierdziu i wypraszać dla nich Łaskę powrotu do  Domu Ojca, do Ciebie, Jezu.

W czasie Eucharystii celebrowanej przez ks. Sławka oraz ks. Jacka zgromadzeni w  Sanktuarium modliliśmy się również z tymi, którzy łączyli się z nami duchowo dzięki transmisji internetowej, zachęcając do wspólnej modlitwy i do ofiarowania Panu Bogu łask wypraszanych w komunii świętej. W nawiązaniu do Ewangelii o Synu Marnotrawnym, ks. Sławek przedstawił wszystkim bardzo wzruszające i pouczające świadectwo młodego człowieka – Adriana, który opowiedział o swoim wielkim zagubieniu w życiu. Fragmenty przytoczonego świadectwa zamieszczonego przed dwoma laty w „Miłujcie się” bardzo poruszyły nasze serca – serca, podobnie jak Adriana, poranione, zagubione, które wreszcie odnajdują Boga. Pamiętajmy, że Bóg nie odrzuca dusz pogubionych, ale im pomaga, aby mogli wyjść z grzechu, z tej nicości i zatracenia. Pomaga, stawiając na ich drodze ludzi, którzy się modlą za nich, wskazują w różnych sytuacjach właściwy wybór, by odnaleźć Boga, który ich nie potępia, ale bardzo kocha. Sam Pan Jezus powiedział, że „Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają”, i On sam zaprasza do siebie również nas.

W drugiej części Wieczernika, trwając pod Krzyżem, pragnęliśmy również trwać z Matką Bożą Bolesną, Matką Pocieszenia; Matką, która wszystkie nasze sprawy zachowuje w Swoim Sercu, Sercu przeszytym mieczem boleści, Sercu pałającym miłością pomimo ogromnego cierpienia. Ona, Miłosierna, jest razem z nami, przy zagubionych dzieciach, błądzących, głodnych, zabieganych, buntujących się. Ona cały czas przemierza bezkresy świata, więcej, bo nawet bezkresy czyśćca, by dusze swoich dzieci wyprowadzać i nakłaniać serca synów i córek ku Ojcu, by nieść pocieszenie i nadzieję na Boże Miłosierdzie.

Maryjo, zamknij nas wszystkich, przeżywających siedmiorakie boleści nieludzkich cierpień, w Twoim Matczynym bólu i naucz nas modlitwy płynącej z Twojego przebitego Serca. Dziękujemy Ci, Maryjo, że jesteś i kroczysz z nami drogą naszych ludzkich zranień i kłopotów, cierpień i frasunków. Z Tobą jest nam lżej, jeśli idziesz przez życie z nami. Ten Wielki Post to miecz; te ucieczki, te poszukiwania i krzyż nie są tak straszne i mają sens na drodze wzrastania i miłości.

Dziękujemy serdecznie naszemu Księdzu Kapelanowi za poprowadzenie Wieczernika Modlitwy, ks. Jackowi za uczestnictwo w Eucharystii i ks. Krzysztofowi  za wytrwałą posługę w konfesjonale. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, a szczególne podziękowania dla zespołu muzycznego Najmniejsi.

Z uwagi na to, że kolejna pierwsza sobota miesiąca przypada w czasie Świąt Wielkanocnych,  kolejny Wieczernik odbędzie się 1 maja b.r., na który już zapraszamy.  JMKWRD!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>