MODLITWA na zakończenie Adwentu

1modlitwaPanie mój! Pragnę Ci dziękować za cudowny czas, w którym przygotowywałeś moje serce, aby w nim zamieszkać. Pragnę Ci dziękować za to, że wybrałeś moje serce, by się w nim narodzić na nowo. O, Panie mój! To niezwykłe i cudowne! Wybrałeś małe serce, najmniejsze, aby stało się Twoim Pałacem. Twoja Osoba sprawia, że to małe serce staje się najcudowniejszą świątynią. Samo w sobie jest tylko grotą. Wybacz mi, że często zachowuje się tak jak mieszkańcy Betlejem, którzy odmawiają miejsca, abyś mógł się narodzić. Wybacz mi, że nie przyjmuję Ciebie tak od razu z otwartymi ramionami. Jestem takim niewdzięcznym Betlejem, które wyprowadza Ciebie gdzieś na obrzeża swego miasta wskazując marną grotę. Ale ta grota, Jezu, pokazuje mnie samego, jaki jestem. Godzisz się jednak, aby przyjść na świat właśnie w tej grocie, miejscu tak lichym, marnym, tak pogardzanym. O, Panie mój! Moje serce przecież jest niczym. Nie jest święte, a jednak podążałeś tak długo, aby właśnie we mnie narodzić się. Podjąłeś wszelki trud, aby moje serce było szczęśliwym sercem, które posiada Boga.

 O, Panie mój! Pragnę kochać Ciebie z całej mocy, ze wszystkich swoich sił. Chcę Ci nagradzać Twój trud poszukiwania serca, odrzucenie Twojej miłości przez inne dusze. Pragnę kochać Ciebie za wszystkich, pocieszać. Panie mój! Są we mnie tak wielkie pragnienia, a jednocześnie wielka świadomość, kim jestem, jak bardzo słabą duszą – miejscem tak niegodnym; grotą przeznaczoną dla bydląt, nie dla Boga. A jednak spośród wszystkich cudów świata, najpiękniejszych miejsc, obfitujących w piękną roślinność i zwierzęta, w cudowną architekturę, Ty wybrałeś gdzieś w Betlejem grotę. Wybrałeś moje serce, choć wokół jest tak dużo innych. Dziękuję Ci, Jezu!

Będę Cię uwielbiać! Będę Ci dziękować! Będę Ciebie kochać! Proszę was, wszyscy Święci, abyście pomagali mi realizować wielkie pragnienie miłowania Boga. Byście wypraszali łaskę otwierania się na miłość Bożą i odpowiedzi na nią. Jesteście moimi braćmi, moimi siostrami, pomóżcie mi. Proszę was, Aniołowie. Skoro Bóg zdecydował się zamieszkać w moim sercu tak, jak w grocie, otoczcie Go chwałą i uwielbiajcie Go. Niech nie odczuje, iż jest w tak marnym sercu, ale niech doznaje chwały całego Nieba, również we mnie.

 Wam, dusze czyśćcowe, pragnę zanieść Jezusa, wypraszając Jego miłosierdzie dla was, a jednocześnie potrzebuję waszych modlitw. Wy bardzo dobrze znacie, czym jest słabość i nędza, więc wspierajcie mnie swoimi modlitwami, abym pomimo swojej nicości mógł wiernie służyć mojemu Królowi i kochać Go najwięcej na świecie.

Uwielbiam Cię w Twojej wielkiej dobroci i miłości!
Uwielbiam Ciebie w Twojej delikatności i wyrozumiałości wobec mojej duszy!
Uwielbiam Ciebie w niezwykłym Darze, który złożyłeś we mnie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>