Pokój wam! Adwent to szczególny czas, kiedy Serce Boga może spotykać się z duszami, które posłusznie otwierają serca, by napełniać się Światłem, Miłością, Pokojem. Pokój wam! Bo prawdziwie ten pokój Jezus przynosi nam. Na ten pokój czeka cały świat, tak jak oczekiwał dwa tysiące lat temu, tak jak oczekiwał jeszcze wcześniej przed wiekami, tak też oczekuje teraz. Jedni oczekują, bowiem nie przyjęli Jezusa, czekają nadal. To smutne, że ich serca są nadal zamknięte. Ale smutne jest także to, że i inni pozostali są tak bardzo nieświadomi tego, że odrzucili Boży pokój. Nie wiedzą jak bardzo potrzebują Bożego pokoju. Świat żyje w nieustannym lęku, strachu, obawie, w nieustannej pogoni, w nienawiści. I choć w sercach wielu jest pragnienie pokoju, nie potrafią zrozumieć jak bardzo go potrzebują. Pokój jest taką podstawą do życia, podstawą do życia jednostki, każdego człowieka, ale także podstawą do istnienia narodów i całego świata. Człowiek, by mógł normalnie żyć, funkcjonować, być zdrowym potrzebuje pokoju. Od samego poczęcia po kres swoich dni na ziemi. Brak pokoju powoduje przeróżne choroby zarówno somatyczne i psychiczne, Jednak człowiek robi wszystko jakby tego pokoju nie widział. Dramatem tego świata jest to iż mimo braku pokoju, mimo tego, że potrzebuje tego pokoju, robi wszystko odrzucając pokój. Dramatem tego świata jest to, iż przyjmuje panowanie szatana, który przynosi lęk i strach, nienawiść.
Czas Adwentu mógłby być dla świata czasem przygotowania na przyjęcie pokoju. Niestety tak nie jest, tak bardzo człowiek zagmatwał się we własnym bagnie, że nie rozumie, nie widzi tej potrzeby, nie uświadamia sobie, że Adwent to naprawdę nie jest czas dla Boga ale dla każdego człowieka, jest czasem łaski przez wielu niewykorzystanym. Aby ten dar przyjąć trzeba przygotować serce, duszę, trzeba być przygotowanym. Inaczej człowiek nie uczyni miejsca w swoim sercu. I choć Bóg przyjdzie z łaską, na tę łaskę nie znajdzie miejsca. I to jest dramat. Jezus przychodzi do nas, przychodzi do ludzi z łaską pokoju, ale człowiek tej łaski nie zauważa, jej nie przyjmuje. Przychodzi wcześniej z łaską przygotowania, ale człowiek jej nie przyjmuje. Tak wiele mówi się wszędzie na około, we wszystkich mediach o Świętach, ale cóż to za święta, o jakich świętach mówią ci ludzie. Do czego się przygotowują, bo to nie jest przygotowanie do Bożych narodzin. Tymi przygotowaniami rządzi pieniądz, rządzi szatan i to on będzie świętował. I będzie zbierał wielkie żniwo, bowiem nie zagości pokój, nie zagości miłość, nie zagości miłosierdzie. Czytaj dalej