Jak kroczyć do Nieba: samemu czy we wspólnocie? – o rekolekcjach w Różanymstoku

RozanystokW sierpniu dusze najmniejsze odbyły rekolekcje w Różanymstoku. Była to druga tura rekolekcji wakacyjnych dla „maleńkich”. Przyjechały dusze z Białegostoku, Dąbrowy Białostockiej, Suwałk, Augustowa, Giżycka, Kętrzyna, Olsztyna, Sokółki a nawet okolic Warszawy czy innych miejscowości. Rekolekcje poprowadził kapelan Stowarzyszenia im. sł. B. s. Konsolaty Betrone, ks. Sławomir Brewczyński. Podczas codziennych konferencji ksiądz Sławomir nauczał o prawdach zawartych w Katechizmie Kościoła Katolickiego, o ważności sakramentów świętych obecnych w naszym życiu, przykazaniach Bożych jako zasadach dobrego życia, świadomym wyznawaniu wiary. Ksiądz kapelan postawił przed duszami pytanie: jak kroczyć do Nieba, samemu czy we wspólnocie? Odpowiedź nie była prosta. To co łączy wszystkie dusze to wspólny cel jakim jest Bóg. Na drodze do Boga człowiek potrzebuje znaleźć swoje miejsce. Przykładem jest s. Konsolata, która zrezygnowała z życia zakonnego w pierwszej wspólnocie zakonnej, ponieważ czuła, że to miejsce nie jest dla niej. Zmieniło się to, gdy znalazła się wśród klarysek kapucynek, gdzie pozostała. Czytaj dalej

To był czas odnowienia charyzmatu dusz maleńkich

fresk_bardzo_malyW dniach 17-21 VIII przeżywaliśmy w Gietrzwałdzie ostatnią, trzecią turę wspólnotowych rekolekcji. Był to czas wielkiej radości przebywania razem, zobaczenia tych, których dawno nie widzieliśmy, ale przede wszystkim czas zanurzenia się w naszym charyzmacie dusz maleńkich i jego odnowienia. Pierwszego dnia był Wieczernik w gietrzwałdzkiej bazylice, ale do sanktuarium wracaliśmy także każdego wieczoru na Apel o 21.00. Ks. Adam Wawro, egzorcysta z Ostrowa Wielkopolskiego i opiekun duchowy tamtejszych Sióstr Klarysek Kapucynek, w czasie rekolekcji przypomniał nam o tym, że maleńka droga miłości to nie tylko sposób na życie, ale to nasze powołanie i misja. Mamy ją przekazywać innym, a nie tylko zachowywać dla siebie – w swoim gronie. Tego powołania nie można porzucać, bo inne dusze mają prawo poznać, jak bardzo Bóg je kocha, pragnie być przez nie kochany i jak mogą ratować dusze – także swoich bliskich – których tyle jest na drodze do piekła. Jeden akt miłości wynagradza tysiąc bluźnierstw i ratuje jedną duszę, a więc, jak uczył Jezus s. Konsolatę, powinniśmy mieć wyrzuty sumienia, kiedy tracimy czas i przestajemy wołać  „Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze!”. Wiele czasu zużywamy na sprawy niepotrzebne, a z każdej chwili będziemy rozliczeni przez Pana na sądzie Bożym. Jak powiedział ks. Adam, kiedyś w wolnej chwili odmawiało się dziesiątek różańca, a teraz zajmuje nas dziesiątek seriali. My nie marnowaliśmy więc cennych chwil, ale wielokrotnie w ciągu dnia modliliśmy się wspólnie aktem miłości. Poznawaliśmy też życie s. Konsolaty, korzystając z dostępnych nam rękopisów sióstr klarysek, listu s. Konsolaty do dusz najmniejszych, pracy doktorskiej s. Danieli Chwałek na temat maleńkiej drogi jako stylu życia chrześcijańskiego oraz filmu o Słudze Bożej pt. „Żyć miłością”, który jest dostępny tutaj
https://www.kapucynkiostrow.pl/czytelnia/sl-b-konsolata-betrone/75-film-o-sludze-bozej-s-marii-konsolacie-betrone
Nasza Siostra stała się dzięki temu dla nas o wiele bliższa i jeszcze bardziej ją pokochaliśmy. Ks. Adam przybliżył nam też objawienia Matki Bożej w Gietrzwałdzie, podając niezwykłe fakty, o których wcześniej nie słyszeliśmy. Zainteresowanych odsyłamy do książki Stanisława Krajskiego „Spisek przeciwko Matce Bożej…” Od ojca rekolekcjonisty otrzymaliśmy też listę innych wartościowych książek, do których warto zajrzeć, by pogłębić swoją wiarę. Piękny czas rekolekcji zakończyliśmy całonocną adoracją i Mszą św. w gietrzwałdzkiej bazylice. Dziękujemy ks. Adamowi za poprowadzenie tak owocnych rekolekcji, za przypomnienie nam ważności maleńkiej drogi i naszej odpowiedzialności za życie nią i jej rozpowszechnianie. Dziękujemy ks. Sławkowi, naszemu kapelanowi, że zechciał być na rekolekcjach nie tylko w Czerwińsku i w Różanymstoku, ale także i z naszą grupą w Gietrzwałdzie. Dziękujemy wszystkim członkom naszej wspólnoty za wszelki podjęty trud, dzięki któremu mogliśmy tak bardzo ubogacić nasze maleńkie serduszka!

Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze!

Powracajmy do Orędzia. Żyjmy aktem miłości (cz.8)

Baner-Orędzie (2)Akt miłości to droga twojego życia

Duszo maleńka, wołaj: Jezu, Maryjo kocham Was, ratujcie dusze! Niech twoje myśli będą skierowane na: Jezu, Maryjo kocham Was, ratujcie dusze! Niech usta wyśpiewują pieśń zjednoczenia: Jezu, Maryjo kocham Was, ratujcie dusze! A na serce niech spłynie balsam miłości: Jezu, Maryjo kocham Was, ratujcie dusze! To droga życia twojego, po której się przechadza Jezus. Na niej zawsze Go spotkasz, duszo maleńka. Na niej On na ciebie czeka, aby cię umocnić, abyś nigdy nie wątpiła, że z Nim wszystko pokonasz i wszystkiego dokonasz.

 Zjednoczenie jest łaską, na którą musisz się otworzyć

Zjednoczenie jest procesem, tak jak i miłość jest procesem. Nie można powiedzieć – wczoraj nie byłem zjednoczone, a dziś już jestem. O nie, zjednoczenie jest łaską, na którą ty, duszo maleńka, musisz się otworzyć. Musisz otworzyć serce swoje. Więc do dzieła, zaczynaj, Jezus i Maryja pomogą ci.

Podstawą do zjednoczenia jest:
- czystość myśli,
- czystość mowy,
- czystość serca.
Dlatego sam Jezus podał nam akt miłości i  jego nas uczy. Przez ten akt miłości dokona się piękne zjednoczenie –  zjednoczenie z Jezusem i Jego Niebieską Mamą, Królową ludzkich serc. W akcie miłości bardzo ważne jest, abyśmy zaangażowali serce. Przed takim sercem Jezus staje i z takim sercem obcuje.

Na święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

zasniecie2Z okazji  Święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny chciałbym podzielić się z Duszami Najmniejszymi swoją świąteczną refleksją.
Zwycięstwo — jeśli przyjdzie, przyjdzie przez Maryję. Matko Niepokalanie Poczęta, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę naszego nawrócenia.Prosimy, zachowaj i pomnażaj w nas wiarę w Twoje Niepokalane Poczęcie!

Czytaj dalej

V Zwyczajne Walne Zebranie Delegatów Stowarzyszenia Konsolata

logo brązDusze Najmniejsze, sierpień to ważny czas w życiu Kościoła i naszej Wspólnoty. W tym „maryjnym” miesiącu, kiedy z różnych stron Polski wiodą pielgrzymkowe szlaki do Pani Jasnogórskiej, dusze najmniejsze wspominają początki zawiązania Wspólnoty Dusz Najmniejszych, powołania Stowarzyszenia Katolickiego im. sł. b.s.  Konsolaty Betrone oraz Centrum Duchowego w Olsztynie. To właśnie sierpień jest miesiącem, w którym obchodzimy rocznice tychże wydarzeń.

Wspólnota Dusz Najmniejszych ma już 16 lat. Powstała jako owoc rekolekcji „Post i modlitwa” w 2003 roku, odbywających się w Czerwińsku nad Wisłą. Rekolekcje prowadził pierwszy i wieloletni opiekun duchowy dusz najmniejszych ks. Tadeusz Pawluk oraz śp. ks. Józef Gregorkiewicz. Pod czujnym okiem czerwińskiej Matki Bożej Pocieszenia wspólnota rekolekcyjna otrzymała dar „Orędzia Miłości Serca Jezusa do świata”.

Matka Boża była obecna przy powstaniu Stowarzyszenia Katolickiego im. sł.b.s. Konsolaty Betrone, które w tym roku obchodzi dziesięciolecie swego istnienia. To właśnie 15 sierpnia, w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, przez założycieli wspólnoty została podjęta uchwała o powołaniu stowarzyszenia. Powstanie stowarzyszenia było ściśle związane z potrzebami związanymi z koordynowaniem dzieł powstałych przy  Wspólnocie Dusz Najmniejszych min. organizowaniem rekolekcji, dni skupienia, wieczerników modlitwy i innych. Zadaniem członków stowarzyszenia miało być aktywne zaangażowanie w formację, głoszenie orędzia przekazanego s. Konsolacie przez Pana Jezusa oraz podejmowanie służby na rzecz wspólnoty. Czytaj dalej

Dlaczego wracam do Medjugorie

palmaZnam takich, którzy, gdy słyszą, że po raz kolejny byłem w Medjugorie, pytają ze zdziwieniem:
— Dlaczego wracasz tam corocznie?
— Jaki jest sens jeżdżenia ciągle w to samo miejsce i to tak daleko?
— Czy takie podróżowanie nie jest dla ciebie zbyt męczące?
Przyznaję, że nie jest łatwo udzielić wyczerpującej odpowiedzi na te wszystkie pytania zwłaszcza ludziom, którzy jeszcze nie poznali Miłości Bożej. Dlatego sięgam wówczas do archiwum ze zdjęciami z Medjugorie i przywołuję obraz palmy, aby posłużyć się pewną analogią zachodzącą między sferą duchową człowieka, a dorodnym, zielonym drzewem, które jednocześnie kwitnie i owocuje. To właśnie w duszy człowieka Łaska Boża może sprawiać tak, że zanim poprzednie owoce duchowe zostaną spożytkowane, już pojawiają się nowe świeże kwiaty i dochodzi do takiego ubogacenia wewnętrznego, które można wyrazić jako radosną „nadobfitość”  wynikającą z intymnej więzi dziecka z najczulszą Mamusią. W takim stanie ducha człowiek pragnie jak najpiękniej wyśpiewywać Bogu:
Już teraz we mnie kwitną Twe Ogrody, już teraz we mnie Twe Królestwo jest!
[mr] – najmniejszy z Najmniejszych.
JMKWRD

To był wyjątkowy wieczernik

maly_CzerwinskTym razem dusze najmniejsze zgromadziły się na Wieczerniku w Czerwińsku w ostatnią sobotę lipca. Był to wyjątkowy Wieczernik ze względu na to, że poprzedziły go kilkudniowe rekolekcje, które przeżywaliśmy w Domu Pielgrzyma. Poprowadził je ks. Adam Wawro z Ostrowa Wlk., a pomagał mu ks. Sławomir Brewczyński – opiekun naszej Wspólnoty. Był to niezwykle owocny czas – odczuwalny, niosący radość i moc powiew Ducha Świętego. Codziennie modliliśmy się Przyjdź, Duchu Święty, przyjdź, przez potężne wstawiennictwo Niepokalanego Serca Maryi, Twojej umiłowanej Oblubienicy. I tak się stało – Duch Święty napełnił nasze serca i zapalił w nich ogień miłości. Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w tegorocznych rekolekcjach, aby tego doświadczyć. Przed nami jeszcze rekolekcje w Różanymstoku (5 – 9 sierpnia) i Gietrzwałdzie (17 – 21 sierpnia). Czytaj dalej

Wspólnota na modlitwie w Mrągowie

mragowoW sobotę, 27 lipca, w pełni pięknego lata, w połowie wakacji i odpoczynków urlopowych, wspólnota dusz maleńkich wraz ze swoim kapelanem, ks. Sławomirem, trwała na modlitwie w świątyni pod wezwaniem bł. Honorata Koźmińskiego w Mrągowie.

Radosne, ciepłe i serdeczne powitanie dusz maleńkich przybyłych z bliska i daleka już otworzyło nasze serca na Bożą obecność. Radość bardzo udzieliła się obecnym w kościele, gdyż ks. Sławomir, pełniący swą funkcję dopiero od miesiąca, był z nami po raz pierwszy na wieczerniku modlitwy w Mrągowie. Ufamy, że dobrze mu będzie z nami, a Pan Bóg obdarzy go hojnie swoimi łaskami.

W modlitwie różańcowej trwaliśmy przy Maryi i Jej Niepokalanym Sercu. Pomagały nam w tym rozważania, w które wprowadzał nas nasz kapelan. Pomimo że była to część Radosna tajemnic życia Jezusa i Maryi, pochyliliśmy się nad momentami, w których Maryja już doznawała trudów, smutku i bólu. Czytaj dalej