Wprowadzenie w Uroczystość Wszystkich Świętych

cmentarz

(Z archiwum Wspólnoty)

Pragnę już dzisiaj wprowadzić was w jutrzejsze Święto, bowiem bardzo wiele dusz ma skrzywiony obraz tego Święta. Bóg chce, byśmy radowali się tym, co On przygotował dla swoich świętych w Niebie. Zatem dajmy się poprowadzić ku Niebu, ku wiecznej szczęśliwości, ku przepięknej krainie, która czeka na każdego z nas.
Bóg obdarza świat swoją miłością. Świat żyje we wnętrzu Boga, żyje w Jego Sercu, zanurzony w Jego miłości. Bóg stwarzając człowieka stworzył go do życia w zjednoczeniu z Bogiem, do życia w szczęściu. Stworzył człowieka, by człowiek mógł w niezwykły sposób jednoczyć się ze swoim Stwórcą. Grzech niestety zepsuł relację z Bogiem. Ale jakże niepojęta jest Boża miłość. Bóg dał jeszcze więcej – dał swojego Syna. Syn naprawił relację człowieka z Bogiem.
Cena jest niezwykła! Tej ceny człowiek nie może pojąć swoim rozumem. Cena najwyższa – życie samego Boga za życie człowieka. Jednak ta cena mówi, jak wielką wartość w oczach Bożych ma dusza ludzka. Jaką miłością Bóg darzy każdego człowieka! Skoro taką cenę zapłacił za każdego człowieka, to jakież niezwykłe wspaniałości przygotował dla swoich świętych? Możecie być pewni tego, iż czeka na was cudowne życie w wieczności, jakiego nie jesteście w stanie wyobrazić sobie tu, na ziemi. Wszelkie wyobrażenie jest niczym wobec wielkości, piękna waszego przyszłego mieszkania, zamieszkania w Bogu, zjednoczenia z Bogiem. Czytaj dalej

Dajmy świadectwo o istnieniu Nieba i wielkiego szczęścia w nim swoją postawą, swoim życiem w codzienności

modlitwa za zmarłych 2Już dzisiaj pozwólmy się wprowadzić w jutrzejszą Uroczystość Wszystkich Świętych, bowiem bardzo wiele dusz ma skrzywiony obraz tej Uroczystości. Powinniśmy radować się tym, co Bóg przygotował dla swoich świętych w Niebie. Zatem pozwólmy się poprowadzić ku Niebu, ku wiecznej szczęśliwości, ku przepięknej krainie, która czeka na każdego z nas.

Bóg obdarza świat swoją miłością. Świat żyje we wnętrzu Boga, żyje w Jego Sercu, zanurzony w Jego miłości. Bóg stwarzając człowieka stworzył go do życia w zjednoczeniu z Bogiem, do życia w szczęściu. Stworzył człowieka, by człowiek mógł w niezwykły sposób jednoczyć się ze swoim Stwórcą. Grzech niestety zepsuł relację z Bogiem. Ale jakże niepojęta jest Boża miłość. Bóg dał jeszcze więcej – dał swojego Syna. Syn naprawił relację człowieka z Bogiem.

Cena jest niezwykła! Tej ceny człowiek nie może pojąć swoim rozumem. Cena najwyższa – życie samego Boga za życie człowieka. Jednak ta cena mówi, jak wielką wartość w oczach Bożych ma dusza ludzka? Jaką miłością Bóg darzy każdego człowieka? Skoro taką cenę zapłacił za każdego człowieka, to jakież niezwykłe wspaniałości przygotował dla swoich świętych? Możemy być pewni tego, iż czeka na nas cudowne życie w wieczności, jakiego nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie tu na ziemi. Wszelkie wyobrażenie jest niczym wobec wielkości, piękna naszego przyszłego mieszkania, zamieszkania w Bogu, zjednoczenia z Bogiem.

To wszystko uczynił Bóg z miłości. A ci którzy już dostępują szczęścia w Niebie zaświadczają o wielkiej, nieskończonej, niepojętej miłości Boga do człowieka. Wielu świętych żyjąc jeszcze na ziemi miało łaskę oglądania Nieba – skrawka Nieba. Bóg przed niektórymi uchylił rąbka tajemnicy. Święci ci opowiadali jak pięknym i niezwykłym miejscem jest Niebo. Niektórzy od tego momentu tęsknili za Niebem traktując ziemię jako stan przejściowy, traktując ziemię jako wygnanie, jako miejsce zesłania. Oni o czym innym już nie mogli myśleć i za niczym innym nie mogli tęsknić – tylko za Niebem! Czytaj dalej

Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych

dusze-czysccoweJeszcze parę zdań pouczenia o życiu dusz w Kościele, o wzajemnej łączności tych dusz, o ich zależności. Wiele już mówiliśmy na ten temat. Pragnę jedynie przypomnieć, aby w tych dniach na nowo rozbudzić w naszych sercach miłość do naszych bliskich zmarłych.

Żyjemy w jednym wielkim Kościele, we wspólnocie dusz. Dusz, które żyją jako święte w Niebie, dusz, które żyją w czyśćcu pragnąc oczyszczenia, oczekując na to najwspanialsze spotkanie z Bogiem twarzą w twarz i dusz takich jak my, przeżywających swoją drogę, idących drogą powołania, starających się swoim życiem przygotować do wieczności. I chociaż wyróżniamy niejako te trzy Kościoły, to jednak stanowią one jedność i wszystkie dusze połączone są ze sobą – stanowią jedno Ciało Mistyczne Chrystusa. Głową jest Chrystus, który umiłował tak bardzo dusze, że dał swoje życie za nie. Łączy więc swoją miłością wszystkich razem i pragnie byśmy i my kochali się wzajemnie, byśmy i my sobie nawzajem pomagali. Stworzył w ten sposób Kościół, aby w Kościele nieustannie przepływała Jego miłość. W ciele ludzkim krew poprzez naczynia krwionośne rozchodzi się po całym ciele, roznosząc tlen i odżywcze składniki. W Ciele Chrystusa to miłość rozchodzi się po całym ciele dzięki temu, że stanowimy jeden organizm. Jedni drugim są bardzo potrzebni. Jedni drugich powinni kochać. Prawdą jest, że święci w Niebie żyją już tą doskonałą miłością i oni rozumieją istotę tego zjednoczenia. Oni kochają tak jak kocha Bóg, bo Jego miłość jest w nich, a oni czyniąc jedność w Kościele przekazują tę miłość nam. Modlą się za nas i za dusze czyśćcowe.

Jednak Bóg pragnie byśmy swoją miłością i my obejmowali świętych i dusze czyśćcowe. Przecież do miłości nas powołał Bóg. Miłość nie ogranicza się do kilku osób. Prawdziwa, doskonała miłość obejmuje wszechświat. Taka jest miłość Boga. W Jego miłości wszystko jest i wszystko żyje. I Bóg oczekuje, że przyjmując Jego miłość będziemy taką miłością kochać, że tą miłością obejmiemy szczególnie dusze oczekujące na otwarcie się przed nimi Nieba.

Te dusze bardzo potrzebują miłości, bowiem przeszły przez bramę śmierci i wiedzą, iż oczekuje na nich Bóg. Poznały tę prawdę i bardzo same pragną już żyć z Bogiem w tej wielkiej bliskości, jedności. Poznały Jego miłość i zrozumiały jak bardzo zraniły Boga swoim życiem. Dlatego one same niemalże szukają oczyszczenia, bo czują się niegodne, by stanąć przed Obliczem Boga w tym stanie, w jakim są. A więc z jednej strony pragną oczyszczenia, z drugiej – wielka tęsknota duszy, serca sprawia im ból, tęsknota za Bogiem. Pragną ogromnie połączenia z Nim. One same nie mogą za siebie się modlić, nie mogą sobie same pomóc. Czytaj dalej

Uroczystość Wszystkich Świętych

Wszystkich_swietych3Przypomnijmy sobie, z jaką prawdą wiary wiąże się Uroczystość Wszystkich Świętych, bowiem bardzo wiele dusz ma skrzywiony obraz tej Uroczystości. Istotą tego uroczystego dnia jest radość z tego, co Bóg przygotował dla swoich świętych w Niebie. Zatem pozwólmy się poprowadzić ku Niebu, ku wiecznej szczęśliwości, ku przepięknej krainie, która czeka na każdego z nas.

Bóg obdarza świat swoją miłością. Świat żyje we wnętrzu Boga, żyje w Jego Sercu, zanurzony w Jego miłości. Bóg stwarzając człowieka stworzył go do życia w zjednoczeniu z Nim, do życia w szczęściu. Stworzył człowieka, by mógł w niezwykły sposób jednoczyć się ze swoim Stwórcą. Grzech niestety zepsuł relację z Bogiem. Ale jakże niepojęta jest Boża miłość. Bóg dał jeszcze więcej – dał swojego Syna. Syn naprawił relację człowieka z Bogiem.

Cena jest niezwykła! Tej ceny człowiek nie może pojąć swoim rozumem. Cena najwyższa – życie samego Boga za życie człowieka. Jednak ta cena mówi, jak wielką wartość w oczach Bożych ma dusza ludzka? Jaką miłością Bóg darzy każdego człowieka? Skoro taką cenę zapłacił za każdego człowieka, to jakież niezwykłe wspaniałości przygotował dla swoich świętych? Możemy być pewni tego, iż czeka na nas cudowne życie w wieczności, jakiego nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie tu na ziemi. Wszelkie wyobrażenie jest niczym wobec wielkości, piękna naszego przyszłego mieszkania, zamieszkania w Bogu, zjednoczenia z Bogiem.

To wszystko uczynił Bóg z miłości. A ci którzy już dostępują szczęścia w Niebie zaświadczają o wielkiej, nieskończonej, niepojętej miłości Boga do człowieka. Wielu świętych żyjąc jeszcze na ziemi miało łaskę oglądania Nieba – skrawka Nieba. Bóg przed niektórymi uchylił rąbka tajemnicy. Święci ci opowiadali jak pięknym i niezwykłym miejscem jest Niebo. Niektórzy od tego momentu tęsknili za Niebem traktując ziemię jako stan przejściowy, traktując ziemię jako wygnanie, jako miejsce zesłania. Oni o czym innym już nie mogli myśleć i za niczym innym nie mogli tęsknić – tylko za Niebem!

Żeby zrozumieć choć w pewnym, niewielkim stopniu, czym jest Niebo, trzeba zapragnąć i starać się poznać samego Boga. Bowiem dusza, która zbliża się do Boga – zbliża się do Nieba. Ona wtedy zaczyna rozumieć, czym jest Niebo. Im lepiej poznaje Boga, im więcej swoich tajemnic przed duszą Bóg wyjawia, tym lepiej ona wie, czym jest Niebo. Czytaj dalej